Niespodziewana, wczesna ciąża i samotne macierzyństwo zabrały mi młodość. Miałam siedemnaście lat, kiedy urodziłam Magdę. Mój ówczesny chłopak szybko się ulotnił, a rodzice… nigdy mi nie wybaczyli, że „zmarnowałam sobie życie”. Nie wiem, jak dałam sobie radę, ale bez niczyjej pomocy wychowałam córkę.
Mam 16 lat i nie miałam jeszcze chłopaka, jakoś żyję, z ciągłą chęcią posiadania takiej bliskiej osoby, ale jednak. Nie martw się, jak Ci się ktoś podoba to zagadaj. Proszę czekać
23 lata teraz skończyłam. Nigdy nie byłam i aktualnie nie jestem w związku. Chciałabym mieć wrażliwego, przystojnego, inteligentnego chłopaka niż zimnego twardziela, takiego co naciska na seks, ale czy takiego to dziś ze świecą szukać? Myślę o chłopaku rówieśniku, albo od 2 do starszym do 5 lat. Młodszy, nawet o rok, 6 lat starszy i
Nigdy nie miałam chłopaka. Pomijając czasy gimnazjalne i przelotne romanse, nigdy nie miałam prawdziwego chłopaka. Nigdy nikogo nie kochałam. Może dlatego, że nie znalazłam tej tam drugiej połówki jabłka, a może dlatego, że świadomie o tym zdecydowałam.
Dlaczego nie podobam się chłopakom? Wiele osób mówi mi, że jestem ładna, że zazdroszczą mi cery, włosów, oczu, ust nie raz usłyszałam od swoich koleżanek, czy ich mam komplementy na temat wyglądu (na który osobiście nie zwracam większej uwagi, ale nie chodzi o to, że nie dbam o wygląd, tylko, że nie jest dla mnie
Również mam 24 lata i nigdy nie miałam nikogo. Przeszkadza mi to tylko pod jednym kątem - coraz bardziej upewnia w przekonaniu, że jestem brzydka. Ogólnie jednak nie mam parcia na dzielenie
. Joanna uważa, że ma znikome szanse na zamążpójście. Fot. Dwudziestokilkulatki, a nawet nastolatki uważają dziewictwo w swoim wieku za powód do wstydu. Próg inicjacji seksualnej znacznie się obniżył w przeciągu kilku ostatnich dekad. Stąd trudno uwierzyć, że istnieją kobiety, które nie tylko są 30-letnimi dziewicami, ale jednocześnie nigdy nie były w żadnym związku. Nigdy się nie całowały i nigdy nie trzymały się z facetem za rękę. Niemożliwe? Historia Joanny pokazuje, że owszem. Poza tym nie jest jedyna. Takich kobiet jest więcej. „Jestem bogaty i spotykam się z biedną dziewczyną. Przerażają mnie jej nawyki” Joanna jest mieszkanką dużego miasta. W kwietniu skończyła 30 lat. To był dla niej przełom. Uświadomiła sobie, że najlepsze lata jej życia już minęły, a ona nawet nie wie, jakie to uczucie, być trzymaną w ramionach przez ukochanego faceta. Joanna obawia się, że nigdy się o tym nie przekona. Jej zdaniem każdy normalny facet wystraszy się, gdy dowie się, że ma 30 lat i nigdy nie była w związku. Oto wyznanie Joanny. - Uważam siebie za jak najbardziej normalną kobietę. Porządną i bez nałogów. Mam wyższe wykształcenie, własne mieszkanie i dobrą pracę. Do szczęścia brakuje mi tylko mężczyzny u boku. Zawsze byłam typem samotniczki. Odkąd pamiętam zamiast imprez wolałam słuchać muzyki w samotności lub czytać książki. Faceci zaczęli mnie interesować późno. Miałam około 20 lat. Pierwszy raz zakochałam się w koledze ze studiów. Wydawało mi się, że go pociągam. Uczyliśmy się razem w bibliotece, a on kilka razy zaprosił mnie na kawę. Potem nagle przestał się mną interesować. Byłam zrozpaczona i postanowiłam wyznać mu uczucie. Popełniłam ogromny błąd. Okazało się, że on związał się z naszą wspólną koleżanką z roku. Bardzo cierpiałam, bo czułam się upokorzona i musiałam na nich patrzeć. Byli ze sobą do końca studiów. Fot. Niedługo potem zostałam odrzucona po raz kolejny. Znajomy przystojniak zrobił mi nadzieję, a jak się potem dowiedziałam – chodziło o głupi męski zaklad, czy zgodzę się pójść z nim na randkę. Zgodziłam się, ale jak można się domyślić, była to pierwsza i ostatnia randka. W ten sposób zostałam odrzucona dwa razy. Myślę, że te oba wydarzenia miały ogromny wpływ na moje życie uczuciowe. Joanna zaczęła się bać mężczyzn. Dla tych, którzy podobali się jej najbardziej, była najbardziej niemiła. - Im bardziej podobał mi się jakiś facet, tym bardziej trzymałam go na dystans i nie pozwalałam sobie na flirt czy nawet uśmiech. Paraliżowało mnie. Bałam się, że jak poznają mnie bliżej, nie zostanę zaakceptowana. Zawsze miałam sporo kompleksów, ale po dwóch miłosnych porażkach, moje poczucie własnej wartości jeszcze zmalało. Ciągle porównywałam się do innych dziewczyn i uważałam, że nigdy im nie dorównam. Narzekałam na swoje wystające kości, płaską klatkę piersiową i długi nos. Przez ostatnie lata nauczyłam się myśleć o sobie inaczej. Mam świadomość, że nie jestem zbyt atrakcyjna, ale nie mogłabym też siebie nazwać brzydactwem. Dobrze zarabiam i inwestuję w wygląd. Regularnie chodzę do fryzjera i kosmetyczki. Kupuję ładne ubrania dobrej jakości. Wyglądam nieźle. Niektórzy mówią, że jestem całkiem atrakcyjna. Fot. Na samotność Joanny miała także wpływ jej praca. Zaraz po studiach dostała niezbyt dobrze płatną posadę. Harowała po godzinach, aby zdobyć doświadczenie i awansować. Chociaż jej się udało, przypłaciła to kosztem życia towarzyskiego. - Myślę, że gdybym postarała się kogoś znaleźć w wieku 25-27 lat, miałabym większe szanse na sukces w miłości. Wtedy faceci może nie uważaliby mnie za dziwoląga. Byłoby jeszcze do przyjęcia, że nigdy nie miałam faceta. Teraz to już chyba zbyt dziwne. Z drugiej strony, dzięki zaangażowaniu w rozwój mam teraz własne mieszkanie i samochód. Jestem niezależna. Joanna niedawno była na randce i przyznała się mężczyźnie do tego, że nigdy nie była w związku. Zareagował niedowierzaniem. - Andrzej, bo tak miał na imię mężczyzna, z którym się spotkałam, na początku mi nie uwierzył. Gdy dotarło do niego, że nie żartuję, zapytał, jak to możliwe. Odparłam, że to przez moje doświadczenia. Przyznałam, że trochę się boję bycia z kimś z obawy przed zranieniem, ale największy lęk już przełamałam. On drążył długo, czy mam jakieś poważne problemy, czy chodziłam na terapię i jakie mam zapatrywania religijne. Chyba obawiał się, że jestem z tych kobiet, które chcą czekać do ślubu z miłością fizyczną. Na wszystko odpowiedziałam zgodnie z prawdą. Pomimo tego, że było mi nieprzyjemnie opowiadać o tak prywatnych sprawach facetowi, którego ledwo znałam. To była ostatnia randka z Andrzejem. Mężczyzna nigdy więcej nie odezwał się do Joanny. Fot. Musiał uznać mnie za dziwaczkę. Mnóstwo osób boi się odrzucenia i ma problem ze znalezieniem drugiej połówki. Jest też wiele ludzi, którzy zajmują się karierą. Lata im lecą, a oni budzą się w pewnym wieku i orientują, że już na zawsze mogą pozostać samotni. Mnie dotyczą obie te rzeczy. Nie uważam, abym była z tego powodu nienormalna i nie zasługiwała na szansę od jakiegoś fajnego faceta. Nie pomyliłam się co do jednego – faceci uważają mnie za nienormalną albo podejrzewają mnie o przestrzeganie surowych zasad katolickich. Jestem dla nich spalona. Przez jakiś czas myślałam o tym, żeby kłamać i mówić, że byłam kiedyś w związku. Potem stwierdziłam, że tego nie zrobię. Podstawa bycia razem to zaufanie. Boję się, że nigdy nie poznam faceta, który mnie zechce i który jednocześnie mi się spodoba. Najlepsze lata mam za sobą, wolnych facetów odpowiadających mi wiekowo jest coraz mniej, a na dodatek jestem uważana za dziwaczkę. Czy waszym zdaniem mam szanse na zamążpójście? Jak postępować z facetami, żeby nie myśleli, że jestem dziwna? Po prostu tak mi się życie ułożyło. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia
#1 Napisany 12 styczeń 2011 - 21:26 Cześć wszystkim. Czuje się bardzo samotna, nawet jak mam blisko siebie ludzi, których znam od lat. Mam 20 lat i nigdy nie miałam chłopaka. Nie jestem za biedna,ale nie za ładna. Nie miałam chłopaka i jak słysze te romantyczne piosenki albo widze zakochane pary to chce mi sie płakac. Boje się nawiązywać przez internet zanajomości, wiec jak to moge zrobic? Nie studiuje pracuje w biurze. Prosze o rady...Pozdrawiam 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 12 styczeń 2011 - 22:36 Ja nie miałam chłopaka do 21 roku życia i nie żałuje. Gdybym miała innych moze nie spotkałabym tego, o którym teraz śnie, z którym spie;-) Warto czekać na tego jednego. Ja tez nie jestem za ładna . Nie martw się jak trzeba bedzie to sie pojawi Twój książe;-)Pozdrawiam! 0 Wróć do góry #3 Napisany 13 styczeń 2011 - 07:28 Siemanko. Niemożliwe,że nie miałas chłopaka nawet w podstawówce? Taki romans dziecinny?Przez Internet to ja nie polecam. Raz sie umówiłam z takim chłopakiem to sie na mnie rzucił. Nie możesz iść sama jakby nawet byla taka sytuacja. Czasami ludzie pisza to co chcemy usłyszec. 0 Wróć do góry #4 Napisany 13 styczeń 2011 - 08:20 Mam 20 lat i w tym roku po raz pierwszy miałam chłopaka. Trwało to kilka miesięcy, ale nie żałuje żadnej chwili. Mam nadzieje,że znów poznam kogos takiego jak on;-) Niestety wyjechal..Czasami za nim tęsknie ,ale próbuje szukac innego ideału. Nie martw się i ty znajdziesz tylko bądx bardziej otwarta;-) 0 Wróć do góry #5 Napisany 13 styczeń 2011 - 10:35 Moim zdaniem powinnaś wyjść z biura z koleżankami na dyskotekę wystroić sie i podrywać ciebie sami będa mężczyźni. Ja tez mam 20 lat i nie mam chłopaka. Miałam i nie mam. Nie wiem co jest lepsze. Chyba nie mieć w ogóle,jak ma sie tracić. Poza tym poimprezuj troche wyluzuj to odrazu ci przejdzie ochota na chłopaka 0 Wróć do góry
Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. Translation - based on AI technology Oops! We are having trouble retrieving the are working on solving the issue. nigdy nie miałem chłopaka Voice translation and longer texts To było okropne, kiedy miałem 20 lat, nigdy nie miałem chłopaka, stawałem się coraz bardziej znany i myślałem, że nic nie pomoże. It was terrible, by the time I was 20 I had never had a boyfriend, I became more and more notorious and thought that nothing would help. Nigdy nie miałem chłopaka. Nigdy nie miałem chłopaka! Tak dużo, jak chłopaków na koncie? Szczerze mówiąc, to nigdy nie miałem chłopaka. No results found for this meaning. Results: 14434. Exact: 4. Elapsed time: 248 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200
Gość P_R_A_W_I_C_Z_E_K_2_5 Gość P_R_A_W_I_C_Z_E_K_2_5 Gość P_R_A_W_I_C_Z_E_K_2_5 Gość Brunet196cmWr. Gość Sing27 Gość Abbcca Gość Brunet196cmWr. Gość Monika244444444444 Gość Sing27 Gość sm1987 Gość karząca ręka sprawiedliwiści Gość gfggdgffd Gość gfggdgffd Gość gfggdgffd Gość davson88xx Gość Ozeju Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony Zaloguj się Posiadasz własne konto? Użyj go! Zaloguj się
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2015-05-27 12:22:56 branda Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-27 Posty: 9 Wiek: 18 Temat: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka Cześć dziewczyny. Mam 18 lat i tak jak napisałam w tytule, nigdy nie miałam brzmi to żałośnie. Wcześniej nie za bardzo mi to przeszkadzało. Lubiłam spędzać czas z przyjaciółkami, z przyjaciółmi zresztą też, chociaż na dobrą sprawę znałam tylko kilku, których naprawdę lubiłam. Nie zabiegałam o popularność, starałam się być jedynie dobra dla innych. W drugiej klasie liceum nawet jeden z moich kolegów zaprosił mnie na coś w rodzaju randki, ale nie poczułam nic do niego, wolałam zostać jedynie w koleżeńskiej relacji. Niedługo później, jakoś na początku trzeciej klasy, pierwszy raz poczułam potrzebę ,,bycia z kimś".Znam dość dużo osób w związkach. Teraz jesteśmy wszystkie po maturach i część z moich koleżanek jeździ ze swoimi chłopakami wszędzie, a ja muszę siedzieć przez to sama. Nawet moja młodsza siostra ma chłopaka, przez co oddaliłyśmy się trochę od siebie. Najwięcej czasu teraz spędza z nim. Przez to trochę dokucza mi samotność, ale nie o to przede wszystkim chcę mieć chłopaka, bo dużo osób dookoła mnie ma kogoś. Chcę go mieć, bo od jakiegoś czasu potrzebuję kontaktu z jakimś mężczyzną. Jedyny okres, kiedy moim najlepszym przyjacielem był jakiś chłopak, była podstawówka. Teraz większość czasu spędzam z dziewczynami. Lubię rozmawiać z chłopakami. Gram w gry komputerowe, uprawiam sporty, czytam dużo fantasy, więc sądzę, że miałabym wiele wspólnego z nimi. Chciałabym czasami się do kogoś przytulić albo uciec do niego od problemów. To taka głębsza potrzeba, ciężko mi ją stłumić. Niestety niemal od zawsze żaden jakoś się mną jeszcze tylko, że nie mam kompleksów poza tym brakiem chłopaka. Jestem niska, szczupła, dużo ćwiczę, czytam. Lubię rozmawiać z innymi ludźmi, tańczyć. Mam wielu znajomych, masę koleżanek, ale jednak żaden chłopak nigdy się mną nie zainteresował. Uff, rozpisałam się. Pomożecie dziewczyny? Może miałyście kiedyś podobnie? 2 Odpowiedź przez azymut01 2015-05-27 14:36:57 azymut01 Net-facet Nieaktywny Zawód: przedstawiciel handlowy Zarejestrowany: 2015-05-05 Posty: 71 Wiek: 23 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka A skąd jesteś ? Każdy z nas ma historię którą napisało życie,Spójrzcie w oczy które kolwiek, co tam widzicie?Połamane serca diabeł przewierca bez przerwy,Nerwy pod każdą postacią tylko nerwy. 3 Odpowiedź przez branda 2015-05-27 15:20:56 branda Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-27 Posty: 9 Wiek: 18 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopakaZ Piaseczna, okolice Warszawy 4 Odpowiedź przez BantrothThane 2015-05-27 15:45:45 BantrothThane Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-17 Posty: 466 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopakaPo takim wyznaniu lepiej na siebie uważaj, bo zaraz zlecą się hieny próbujące coś ugrać... Wszystko zależy, od tego, w jakiego konkretnie faceta celujesz, a raczej, jaki typ faceta uzna cię za atrakcyjną na tyle, by móc zagadać. Nie ma co się łamać, bo na studiach poznasz masę ciekawych ludzi. 5 Odpowiedź przez azymut01 2015-05-27 15:52:21 azymut01 Net-facet Nieaktywny Zawód: przedstawiciel handlowy Zarejestrowany: 2015-05-05 Posty: 71 Wiek: 23 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka Ooo proszę jak miło, ja również z okolic a dokładniej to marki hmm.. Co powiesz na do niczego zobowiązujące spotkanie ?? dajmy na to niech będzie spacer Każdy z nas ma historię którą napisało życie,Spójrzcie w oczy które kolwiek, co tam widzicie?Połamane serca diabeł przewierca bez przerwy,Nerwy pod każdą postacią tylko nerwy. 6 Odpowiedź przez branda 2015-05-27 19:55:39 branda Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-27 Posty: 9 Wiek: 18 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopakaAzymut01 Zastanowie się nad twoją propozycją. Może wcześniej popiszemy przez internet? 7 Odpowiedź przez Metyl 2015-05-27 20:35:11 Metyl Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-28 Posty: 7,810 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka Sądząc po ilości wyświetleń tego wątku tutaj znalazłabyś go w 5 minut. Kwestia tylko tego czy byłby to ktoś właściwy... *** Ojciec jest dla ciebie uosobieniem Boga. A jeśli nie znasz swojego ojca, jeśli twój ojciec dał nogę albo nigdy nie ma go w domu, to jakie jest twoje wyobrażenie o Bogu? *** You never know how strong you are until being strong is the only choice You have. *** 8 Odpowiedź przez branda 2015-05-27 21:30:05 branda Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-27 Posty: 9 Wiek: 18 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka Metyl napisał/a:Sądząc po ilości wyświetleń tego wątku tutaj znalazłabyś go w 5 minut. Kwestia tylko tego czy byłby to ktoś właściwy...Dokładnie. Nie chciałabym po pierwszym spotkaniu albo nawet po miesiącu być rzucona. Część moich koleżanek chodziło ze swoimi chłopakami przez kilka lat albo nadal chodzi. Mam nadzieję, że na studiach uda mi się poznać kogos wyjątkowego, ale pewności nie mam 9 Odpowiedź przez azymut01 2015-05-27 22:32:02 azymut01 Net-facet Nieaktywny Zawód: przedstawiciel handlowy Zarejestrowany: 2015-05-05 Posty: 71 Wiek: 23 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka branda napisał/a:Azymut01 Zastanowie się nad twoją propozycją. Może wcześniej popiszemy przez internet? Niema najmniejszego problemu jestem otwarty na tego typu propozycję. Napisz mi swój numer gg na e-mail który podam niżej a na pewno się odezwę:) chyba że preferujesz inny komunikator mariusz259@ Każdy z nas ma historię którą napisało życie,Spójrzcie w oczy które kolwiek, co tam widzicie?Połamane serca diabeł przewierca bez przerwy,Nerwy pod każdą postacią tylko nerwy. 10 Odpowiedź przez branda 2015-05-28 21:34:57 branda Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-05-27 Posty: 9 Wiek: 18 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopakaAzymut01 Bardzo fajny pomysł Osobiście preferowalabym maila. ada51@ nawiąże nową znajomość 11 Odpowiedź przez azymut01 2015-05-28 21:57:40 Ostatnio edytowany przez azymut01 (2015-05-28 22:11:36) azymut01 Net-facet Nieaktywny Zawód: przedstawiciel handlowy Zarejestrowany: 2015-05-05 Posty: 71 Wiek: 23 Odp: 18 lat - Nigdy nie miałam chłopaka Oka niech będzie mail piszę Każdy z nas ma historię którą napisało życie,Spójrzcie w oczy które kolwiek, co tam widzicie?Połamane serca diabeł przewierca bez przerwy,Nerwy pod każdą postacią tylko nerwy. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
nigdy nie miałam chłopaka