Palikowanie drzewek owocowych polega na przywiązaniu pnia drzewka do trzech prostych palików wbitych w ziemię w odległości 40-50 cm od drzewka. Pień należy przywiązać do palików dopiero kilka dni po posadzeniu. Nie można zaciskać mocno wiązań, aby sznurki nie wrastały w rosnącą roślinę.
Sadzonki zasadzone wiosną przycinamy od razu. Przy sadzeniu krzewów cięcie jest dostosowywane do każdego gatunku, należy się więc z nim zapoznać, zazwyczaj polega na skróceniu pędów nad ostatnim 2-3 oczkiem. Przy drzewkach owocowych z samym przewodnikiem, bez rozgałęzienia, przycinamy sadzonkę na wysokość 70-90cm.
Za najlepszy czas na sadzenie owocowych drzewek uznaje się okres od początku października. Należy jednak dokonać tego przed pierwszymi przymrozkami. Rośliny zasadzone w odpowiednim czasie zdążą jeszcze dobrze ukorzenić się przed zimą. Posadzenie drzewek wiosną również jest możliwe. Wymaga wtedy jednak więcej pracy.
W przypadku gruszy należy także przede wszystkim pamiętać o zachowaniu właściwych odstępów od innych drzew owocowych, np. jabłoni, śliwy, czereśni (minimum 3m). W jej pobliżu zaleca się także uprawę krzewów owocowych: porzeczki czerwonej, a także truskawek, których sąsiedztwo sprzyja lepszemu rozwojowi i owocowaniu grusz.
Późne odmiany śliw to np.: Śliwa President. W przydomowych polskich sadach najlepiej sprawdzają się śliwy, które dają sporo owoców, a ich uprawa nie wymaga zbyt dużo pracy. Natomiast jeśli mamy bardzo mały ogród lub chcemy uprawiać śliwy na balkonie albo tarasie, idealne będą drzewka kolumnowe.
Najlepszym terminem do sadzenia drzewek owocowych jest wczesna jesień, nie tylko ze względu na odpowiedniejsze warunki pogodowe, ale głównie ze względu na duży wybór odmian i to takich dopiero co kopanych, więc z dużymi szansami na przyjęcie się.
. Uprawa drzewek owocowych w doniczkach jest możliwa nawet w warunkach miejskich. Wszystko za sprawą specjalnych odmian, które nie wytwarzają rozłożystych koron ani wielkich systemów korzeniowych. Teraz każdy może mieć swoje, ekologiczne i pozyskane prosto z drzewa owoce! Drzewka do uprawy w donicach Drzewka przeznaczone do uprawy w donicach nie są takie same, jak drzewa, które sadzi się w ogrodzie. Są to odmiany miniaturowe lub kolumnowe, które nie rozrastają się aż tak bardzo, a ich systemy korzeniowe są mniejsze. Zazwyczaj nie wytwarzają długopędów, a jedynie krótkopędy, na których z czasem pojawiają się owoce. Gdzie można uprawiać drzewka w donicach? Drzewka owocowe kolumnowe w donicach to świetne rozwiązanie dla osób, które nie mają ogrodu/sadu. Zazwyczaj stawia się je na tarasie, przed domem, za domem lub nawet na balkonie. Są także świetnym wyborem, gdy po prostu nie możemy posadzić drzewa na danym terenie – np. wynajmowanie domu lub działki, bez zgody właściciela na posadzenie drzew. Warto jedynie pamiętać, że uprawa w donicach nie oznacza uprawy „doniczka obok doniczki”. Każde drzewo potrzebuje przestrzeni i należy je rozsunąć na minimum 80 cm od siebie. Zalety uprawy doniczkowej Uprawa drzewek owocowych w doniczkach ma co najmniej kilka zasadniczych atutów. Przede wszystkim daje możliwość wyhodowania własnych owoców wszędzie tam, gdzie nie można posadzić drzewa. Donica daje także mobilność i możliwość postawienia jej w dobrym, nasłonecznionym miejscu lub osłoniętym od wiatru. W każdej chwili możemy zmienić ekspozycję. Co więcej, na jesień/zimę drzewko możemy po prostu schować do altany czy garażu, by tam przeczekało do wiosny. Nie musimy wtedy wykonywać zabezpieczenia zimowego przed chłodem i dzikimi zwierzętami. Kapryśna wiosna racząca nas znienacka przymrozkami także nie będzie straszna, bo chowając drzewo, chronimy pąki przed uszkodzeniem. Jedną z chętniej dostrzeganych zalet jest aspekt dekoracyjny. Drzewka owocowe rosnące tuż przy samych drzwiach domu lub tarasu są widokiem niecodziennym, jak na polskie warunki. Jakie drzewka owocowe można uprawiać w donicach? Najbardziej popularne są oczywiście jabłka, grusze, czereśnie, brzoskwinie, morele i śliwy, czyli te owoce, które lubimy zjadać bezpośrednio po zerwaniu z drzewa. Należy pamiętać, że każdy rodzaj dostępny jest w kilku odmianach, więc możemy szukać swoich ulubieńców. Jabłka kolumnowe, które należą do naszych ulubionych to Waltz, Polka czy słodko-winne Maypole. Plony z uprawy doniczkowej Drzewa uprawiane w doniczkach nie wydają obfite plony. Np. z jednego dorosłego drzewa jabłoni możemy otrzymać nawet do 10 kg jabłek, co jest bardzo dobrym wynikiem, biorąc pod uwagę łatwość uprawy. Atutem jest też fakt, że większość odmian jest samopylna i wcześnie wchodzą w okres owocowania, bo często już w 2. roku uprawy. Jak dobrać donicę? Donica nie może być za mała ani za duża. Co do zasady, kupione drzewka kolumnowe z odkrytym korzeniem sadzimy na kilka lat. Jeżeli jednak korzenie zaczną wychodzić z doniczki lub rozpychać ją, będzie to oznaczać, że mają zbyt mało miejsca i konieczny jest większy pojemnik. Wsadzenie do zbyt dużej osłonki utrudnia mobilność. Istotne jest, by donica miała odwodnienie, a jeżeli go nie ma, należy wsypać na dno drenującą warstwę kamieni lub keramzytu. Pielęgnacja drzewek w doniczkach Warto od początku zadbać o dobrą ziemię w doniczce. Sadząc drzewko, zastosuj bogate podłoże lub wymieszaj kompost z przepuszczalną glebą z ogrodu. W związku z tym, że będzie to ziemia, w której roślina pozostanie przez długi czas, należy ją regularnie odżywiać i wzbogacać w składniki pokarmowe. Sprawdzą się naturalne komposty, biohumus czy gotowe nawozy do drzew owocowych. Podlewać należy często, bo stosunkowo niewielka ilość ziemi dość szybko przesycha. Karłowate odmiany nie wymagają cięcia, ale drzewka kolumnowe już tak. Skraca się przewodnik i ewentualne pędy boczne. Warto pamiętać o przerzedzaniu zawiązków owoców, by plon nie był drobny. Zabezpieczenie drzewek w donicach na zimę Jeżeli drzewka w donicach zimują na dworze, trzeba je zabezpieczyć przed zimnem, szkodnikami i zwierzętami. Koronę można owinąć agrowłókniną lub jutą, albo otulić snopem słomy lub tektury falistej. W przypadku drzew kolumnowych jest to zabieg nadzwyczaj łatwy. Doniczki także należy owinąć, by nie stały bezpośrednio ośnieżone przez cały sezon. Można zastosować słomę lub nawet styropian. Czy drzewka z donic można przesadzić do gruntu? Tak, jeżeli zdecydujesz się na taki krok, możesz po prostu wykopać dołek i całą zawartość donicy umieścić w nim. Co więcej, drzewka kolumnowe mogą być sadzone bardzo blisko siebie (za minimum przyjmuje się 80 cm), co pozwala posadzić większą ich ilość na niewielkim drzewek owocowych w doniczkach jest dobrym wyborem dla wszystkich, którym marzą się własne owoce, a nie mają gruntu do założenia ogrodu. Jest to też dobry wybór dla osób, które nie potrzebują dużej ilości owoców, gdyż nie chcą ich przetwarzać. Nawet jedno drzewko stojące na tarasie czy przed domem da o wiele więcej radości niż 10 kg jabłek kupionych w sklepie.
Kiedy najlepiej sadzić drzewka owocoweSadzenie drzew owocowych latemKiedy sadzić drzewa owocowe wiosną?Kiedy sadzić drzewa owocowe jesienią?Drzewa owocowe niskopienne, kiedy sadzić?Jak sadzić drzewka owocoweJak sadzić drzewka szczepioneJak głęboko sadzić drzewka owocowe?W jakiej odległości sadzić drzewa owocowe?Palikowanie Zarówno drzewka owocowe jak i krzewy wymagają nie tylko odpowiednich sadzonek, ale również odpowiednio dobranego stanowiska i odpowiedniej pory ich sadzenia. Warto zapoznać się z naszym poradnikiem, by w przyszłości móc cieszyć się z cienia w upalne dni oraz smacznych owoców w przyszłości. Coraz częściej zdarza się, że właściciele ogrodów chcą mieć przydomowe sady lub przynajmniej poszczególne drzewka owocowe dające nie tylko owoce, ale również cień podczas upalnych dni. Zdarza się też, że drzewka traktowane są jako żywopłot lub płot, który odgradza działkę od działki sąsiada. Najistotniejszy jest wybór odpowiedniego miejsca, powinno być dla stanowisko nasłonecznione, dzięki temu wyhodowane owoce będą dojrzałe i słodkie. Większość drzewek na przykład czereśnia, morela czy brzoskwinia lubią ciepło i są nie odporne na przymrozki, nie lubią również silnego wiatru, dlatego też warto jest je przed nim osłonić za pomocą żywopłotu lub drzewek iglastych. Kolejnym bardzo istotnym krokiem jest podłoże, które powinno być przepuszczalne, zawierać dużą ilość próchnicy i być wilgotne jednak nie podmokłe, ponieważ nie lubią one stać w wodzie, są to między innymi orzech, czereśnia i grusza. Sadzonki drzew owocowych możemy kupić z korzeniami lub w specjalnych pojemnikach. Jeśli chodzi o te pierwsze to najlepiej sadzić je wczesną wiosną, w marcu lub w kwietniu. Niektóre drzewa na przykład jabłoń, śliwa czy wiśnia powinny zostać posadzone jesienią, najlepiej w listopadzie. Jeśli chodzi o drzewa niskopienne, takie jak krzewy owocowe to każda pora na posadzenie jest dobra. Istotne jest tylko, by pamiętać, aby zdążyły przyjąć się przed zimą. Wyjątkiem są sadzonki truskawek, które należy sadzić po okresie owocowania, najlepszym miesiącem będzie sierpień. Bardzo ważną kwestią, jest głębokość na jaką powinniśmy sadzić drzewa owocowe. Zazwyczaj jest to 0,5 m. Dlatego też wykopujemy dołek o głębokości 60 cm i średnicy kilku kilkudziesięciu cm, tak by korzenie swobodnie zmieściły się w nim. Należy również zachować między nimi odpowiedni odstęp, najlepiej 5 – 7 tak by miały miejsce na swobodny rozwój. Sadzenie drzew owocowych latem W porze letniej możemy sadzić drzewka owocowe znajdujące się w doniczkach. Bardzo ważne jest, aby kupować drzewka, które sprzedawane są w pojemnikach dzięki temu najczęściej mają one wykształconą bryłę korzeniową i można sadzić je nawet latem. Pamiętaj także o kilku ważnych informacjach: Kupujmy drzewka owocowe, w doniczkach w których ziemia nie jest przesuszona, a korzenie nie wystają poza nią Wybrane przez nas rośliny nie powinny mieć oklapniętych liści, zwiniętych lub przypalonych słońcem Kiedy przywieziemy drzewko owocowe do domu powinniśmy postawić je w cieniu i podlać Przed posadzeniem drzewka owocowego w okresie letnim najlepiej jest zanurzyć je w wodzie na 30 minut tak by korzenie miały czas, aby napić się wody Jeśli chcemy posadzić je w upalny dzień to najlepiej zrobić to pod wieczór Jeśli sadzimy je w słonecznym miejscu to najlepiej będzie osłonić je za pomocą siatki lub firanki tak bym mogła zaadoptować się w nowym miejscu, nigdy folią! Bardzo ważne jest częste jej podlewanie, zwłaszcza na początku Kiedy sadzić drzewa owocowe wiosną? W okresie wiosennym najlepiej sadzić drzewka owocowe, które nie są wrażliwe na przymrozki. Należy również pamiętać, że należy sadzić je, gdy są w stanie spoczynku i nie mają pąków. Najlepszymi miesiącami będą: marzec i kwiecień, ponieważ nie ma już wtedy śniegu, a ziemia jest na tyle rozmiar rozmarznięta, że możemy ją spokojnie kopać. Drzewkami, które możemy sadzić wiosną są te z odkrytymi korzeniami, między innymi: Morele Brzoskwinie Nektarynki Czereśnie Wiśnie Grusze Jabłonie Śliwy Kiedy sadzić drzewa owocowe jesienią? Okres jesienny jest bardzo dobrym terminem, jeśli chodzi o sadzenie drzew i krzewów owocowych. Wszystkie rośliny posadzone w tym czasie będą miały czas na ukorzenienie się przed okresem zimowym. Warto jest również zabezpieczyć posadzone drzewa i krzewy przed mrozem by korzenie nie zostały uszkodzone. Możemy zrobić to za pomocą kupczyka ziemi, zakładając na pnie osłony z plastiku czy zakładając na pnie osłony z papieru falistego lub grubego. Jesienią możemy sadzić między innymi: Śliwy Jabłonie Wiśnie Czereśnie Brzoskwinie Grusze Morele Drzewa owocowe niskopienne, kiedy sadzić? Drzewko owocowe niskopienne może urosnąć nawet na 7 m wysokości. Na jej wysokość wpływa specjalna podkładka. Do wyboru mamy: podkładkę półkarłową – polecana do odmian o słabej sile wzrostu, nie ma dużych wymagań glebowych, posiada słaby system korzeniowy, drzewka wymagają podpór oraz jest odporna na mróz Podkładka karłowa – dzięki niej owocowanie jest obfite i wczesne, drzewko jest odporne na choroby, posiada słaby system korzeniowy, jest wrażliwe na suszę, a odmiany wymagają podpór Podkładka super karłowa – sprawdzi się przy roślinach mocno rosnących, wymaga odpowiedniej gleby oraz odpowiedniej wilgotności. Drzewka owocowe niskopienne należy sadzić wiosną lub wczesną jesienią. Zależne jest to od pogody, ponieważ nie włożymy go do zamarzniętego podłoża. Oczywista jest, że krzewy wysadza się w rzędach, jednak należy pamiętać by oddzielać odmianę różnych w czasie dojrzewania owoców oraz wrażliwości na różne choroby czy szkodniki. Drzewami niskopienny mi są między innymi: jabłoń, grusza, czereśnia wiśnia oraz Śliwa. Jak sadzić drzewka owocowe Niezależnie od tego czy kupimy drzewko z gołym korzeniem czy też w doniczce, przede wszystkim najpierw musimy odpowiednio przygotować dołek, w którym chcemy je posadzić. Powinniśmy wykopać dół o średnicy kilkudziesięciu cm, tak aby korzenie nie były ściśnięte i mogły się swobodnie rozrastać. Kolejnym krokiem jest przygotowanie mieszanki gleby z dodatkiem kompostu i obornika oraz wsypanie nim dołka. Po wstawieniu drzewka do przygotowanego wcześniej miejsca rozkładamy w nim korzenie i obsypujemy ziemią. Bardzo ważne jest również kilka szczegółów: Przycinamy korzenie – należy zrobić to ostrym sekatorem, jeśli są zbyt długie lub zawinięte Miejsce szczepienia powinno znajdować się nad powierzchnią ziemi Podlewamy posadzeniu, kiedy po podlaniu woda wsiąknie możemy dosypać ziemi i podlać ponownie Nawożenie – absolutnie nie wsypujemy nawozów do dołków i nie obsypujemy nimi świeżo posadzonej rośliny. Korzenie powinny się przyjąć, a nawożenie możemy wykonać dopiero w następnym sezonie, w innym przypadku uszkodzimy drzewko Zachowanie odstępu między drzewkami owocowymi – konieczne jest, aby pamiętać, że sadzi się je w rozstawie około 7 m, natomiast karłowe w odstępie 3 m. Jest to bardzo ważne, ponieważ muszą mieć one dostęp do światła a korony nie mogą się zniekształcać, w innym wypadku wpłynie to na owocowanie w przyszłości. Jak sadzić drzewka szczepione Szczepienie drzew i krzewów polega na połączeniu dwóch różnych fragmentów – zrazu i podkładki. Zraz łączy się z podkładką i powstaje roślina, w której górna część ma liście, kwiaty i owoce natomiast tempo wzrostu zależy od podkładki. Podczas sadzenia drzewka szczepionego należy pamiętać, aby miejsce szczepu pozostawało nad powierzchnią gleby co najmniej 10 cm. Wkładamy roślinę do dołka, rozkładamy korzenie, umieszczamy drzewko w dołku oraz obsypujemy je ziemią. Jak głęboko sadzić drzewka owocowe? Aby odpowiednio posadzić drzewko owocowe należy wykopać dołek o średnicy 60 cm i głębokości 50 cm, tak by korzenie swobodnie mieściły się w dołku. W razie konieczności, gdy są one zwinięte, za długie lub uszkodzone trzeba je podciąć ostrym sekatorem. Bardzo ważne jest również by wysadzić je tylko kilka centymetrów głębiej niż rosły w szkółce lub doniczce, w której je kupiliśmy. W jakiej odległości sadzić drzewa owocowe? Bardzo ważny jest rozstaw drzewek i krzewów owocowych podczas sadzenia, absolutnie nie powinniśmy o tym zapominać. Duże drzewa sadzimy co 5 – 7 m Średnie drzewa sadzimy co 3 – 4 m Krzewy i małe drzewka sadzimy co 2 metry Powinny być one sadzone w rzędach, w takich odstępach, by miały swobodny dostęp do światła, w innym razie zaczną chorować, owocowanie będzie słabe i przestaną prawidłowo rosnąć. Przed zdecydowaniem w jakiej odległości posadzić drzewka owocowe, powinniśmy wcześniej ustalić jak duże one rosną i w jakiej odległości od budynków powinny się znajdować. Powinno być to co najmniej 10 m od ściany, na której znajdują się okna lub 5 m od ściany, gdzie okien nie ma. Dodatkowo bardzo ważną informacją jest to, że powinno ono znajdować się 3 m od granicy działki. Palikowanie Bardzo często zdarza się, że młode krzewy i drzewka owocowe nie utrzymują się samodzielnie w pionie. Potrzebują one wtedy mocnego oparcia, może być to wbity obok pnia palik i delikatne przywiązanie go do niego. Jeśli zauważysz, że drzewko „kładzie się” na ziemi to musisz zabezpieczyć je przed silnym wiatrem tak by nie złamało się w pół. Zapoznanie się z naszym poradnikiem: kiedy sadzić drzewka owocowe? Pozwoli ci na poprawne przeprowadzenie sadzenia. Zależy od tego nie tylko rozwój naszych drzewek owocowych i krzewów, ale również ich wzrost i to w jaki sposób będą w przyszłości owocowały. Dzięki wszystkim naszym wskazówkom będziesz mógł cieszyć się smacznymi owocami i cieniem w upalne dni. Fanatyczka sprzątania i organizacji pracy, tutaj dowiecie się wszystkiego o sensownym planowaniu i efektywnym zajmowaniu się domem.
Nie wiem czy już o tym wspominałam, ale mój sad ma ten rok zaplanowaną prawdziwą rewolucję. Niestety oznacza to dla niego usunięcie wielu drzew, które rosną akurat w miejscu nowego, wielkiego, wymarzonego warzywnika :) Dotychczasowy nie ma się już gdzie rozrastać. Wzrasta za to chęć posiadania coraz to większej ilości darmowych warzyw wolnych od jakiejkolwiek chemii. Stąd ta trudna, acz konieczna do podjęcia decyzja. To, że karczuję jedne drzewa nie oznacza, że nie dosadzę innych. Dosadzam. Generalnie lepszym terminem do sadzenia jakichkolwiek roślin z gołym korzeniem jest termin jesienny ze względu na dłużej utrzymującą się w glebie wilgoć. Jednak gatunki bardziej wrażliwe takie jak brzoskwinia, morela, czereśnia właśnie czy nawet wiśnia bezpieczniej jest posadzić wiosną. Co prawda dochodzi nam obowiązek podlewania nowo posadzonych drzewek, ale w zamian odchodzi zabezpieczanie ich na zimę i dłuuugie tygodnie zastanawiania się czy aby nie przemarzły. Są plusy i minusy- jak ze wszystkim. Na tapecie czereśnie. Sadząc te drzewa należy pamiętać, że są obcopylne. Oznacza to tyle, że aby mieć owoce na jednym drzewie musimy dosadzić w jego pobliżu odpowiedni zapylacz. W przeciwnym razie w miejscu kwiatów nie ujrzymy owoców nawet jeśli drzewo jest silne i zdrowe. Ja wybrałam odmianę 'Regina’ czyli królową wszystkich czereśni oraz 'Burlat’. Jako zapylacz dobrałam odmianę 'Hedelfińska’, której jeszcze niestety nie udało mi się kupić. Co prawda w pobliżu nowo posadzonych drzewek rosną cztery inne czereśnie, ale jakie to mogą być odmiany to ja już się tego nigdy nie dowiem. 'Hedelfińska’ musi zostać zakupiona. Do dzieła! 1) Moczenie. Wstawiamy nasze sadzonki do wiadra z wodą i idziemy przygotować dla nich miejsce. 2) Kopiemy dołek. Musi być on na tyle duży aby móc swobodnie ułożyć w nim korzenie plus dodatkowe kilka/kilkanaście na dołożenie obornika (jeśli dodajemy). Moja gleba w tym miejscu to czysta pustynia więc całość wywożę. Jeśli wasza gleba należy do tych lepszych to część wierzchnią, czyli bardziej żyzną odłóżcie na jedną kupkę, a to co głębiej na drugą. Kopiemy dołek. Jak widzicie znalazł się i pomocnik :) 3) Głębokość sadzenia. Drzewka owocowe sadzimy kilka centymetrów głębiej niż rosły w szkółce. Jedyne na co musimy zwrócić uwagę to miejsce szczepienia. Powinno ono bezwzględnie znaleźć się ponad powierzchnią gruntu. W przeciwnym razie może zdarzyć się, że odmiana szlachetna wypuści własne korzenie co skończy się najprawdopodobniej znacznie słabszym plonowaniem. Należy też mieć na uwadze, że jeżeli będziemy potem ściółkować to znowu któryś centymetr do góry. Dla ułatwienia proponuję położyć sobie kawałek prostego kijka albo listwy, która będzie nam przypominać o zachowaniu odpowiedniej głębokości. I jeszcze kwestia na którą rzadko zwracamy uwagę. Silny wiatr może powalić wielkie drzewo, więc co dla niego za problem wyłamać nam część szlachetną w podkładki kiedy sadzonka roczna czy dwuletnia? Na wszelki wypadek posadźmy drzewko tak, aby silniejsze podmuchy dociskały nam miejsce szczepienia. Teren na którym sadzę jest otwarty i z najsilniejszymi wiatrami mam tam do czynienia latem kiedy wieją centralnie z zachodu. Dlatego drzewko posadziłam tak jak na zdjęciu poniżej. Na wszelki wypadek otrzyma ono też na jakiś czas niewielki palik. 4) Coś ekstra- obornik. W wykopany wcześniej dołek wsypuję wiadro zleżałego obornika końskiego. Korzenie nie mogą się z nim stykać, więc przysypany zostaje dwoma wiadrami wcześniej przygotowanego podłoża. Wszystko udeptuję. 5) Ostatnie przymiarki. Sprawdzam czy aby na pewno jest przestrzeń do swobodnego ułożenia korzeni. Póki widzę jeszcze gdzie idą, przymierzam się z palikiem. Wbijam go zanim drzewo zostanie posadzone. 6) Zasypujemy. Ja przygotowałam dla mojej czereśni mieszankę składającą się z dojrzałego kompostu, rodzimej ziemi i żyznej gliny. Jeśli odłożyliście wcześniej na bok podłoże z wierzchniej warstwy, teraz możecie go użyć. Tak czy inaczej jest to dobry moment na ulepszenie podłoża. Dodajemy torf, piasek, kompost. Sami wiemy najlepiej jaką mamy glebę i co należałoby do niej dodać aby odpowiadała wymaganiom danej rośliny. Zasypujemy powoli trzymając w jednej ręce sadzonkę. W miarę nasypywania ziemi potrząsamy delikatnie drzewkiem w górę i w dół, aby podłoże mogło swobodnie wypełnić przestrzenie między korzeniami. Przydałaby się druga osoba- wtedy jest dużo łatwiej. Ja już jednak przywykłam: jedna ręka rusza drzewkiem druga przechyla wiadro, a w ustach wężyk spustowy do aparatu ;) Kiedy bryła korzeniowa została przykryta mniej więcej w połowie, ale drzewko może już samodzielnie ustać na nogach, delikatnie udeptujemy. Delikatnie. Podlewamy ile wlezie i idziemy na kawkę. W tym momencie woda w miarę opadania zabierze nam podłoże w pozostałe przestrzenie między korzeniami. Z pewnością też całość nieznacznie osiądzie. Po kawce należy już tylko zasypać do wyznaczonej wysokości i znowu podlać. W tym miejscu możecie dać już tę bardziej jałową, spodnią warstwę gleby, którą wybraliście podczas kopania dołka. Taka wysokość jest już odpowiednia I znowu podlewamy 7) Palikowanie. Przy czereśni robię to trochę na wszelki wypadek, ale niektóre odmiany jabłoni na podkładkach karłowych wymagają palikowania. Warto to sprawdzić przed zakupem. Drzewka mocuje luźno, tj. tylko tak aby od strony najsilniejszych wiatrów nie miało prawa przechylić się „bardziej niż”. 8) Czy tniemy? Wszystko zależy od gatunku, który właśnie posadziliśmy. Większość drzewek powinna mieć w tym momencie przycięta koronkę, ale… to jest czereśnia. A czereśnia to drzewo, które generalnie nie wymaga cięcia, bo samo naturalnie wykształca zgrabną, przewiewną koronę. Jeśli gałązki zostały uszkodzone to musimy je przyciąć, bo i tak nic z nich nie będzie. Pozostaje jeszcze kwestia zrównoważenia części podziemnej i nadziemnej. Zapomniałam o niej wspomnieć na początku. Wybaczcie. Korzenie uszkodzone lub zbyt długie należy przyciąć, ale w przypadku czereśni starajmy się nie ucinać za dużo. Taka jabłonka, która po posadzeniu będzie miała zredukowane gałęzie do 1/3 długości poradzi sobie znakomicie nawet jeśli taki sam procent korzeni własnie straciła. Wszystko się wyrównuje. Natomiast czereśnia, której ciąć nie będziemy może mieć problem z wykarmieniem takiej ilości masy zielonej. Zachowajmy więc zdrowy rozsądek sięgając po sekator. Spróbujmy zachować tyle korzeni ile to tylko możliwe. 9) Podlewanie. Sadząc jesienią możemy stracić drzewko z powodu mrozów. Sadząc wiosną ryzykujemy, że uschnie. Niestety, ale podlewanie w pierwszym roku to rzecz obowiązkowa. Nie zwalnia nad z niego nawet fakt, że roślina wypuściła już liście i żyje, bo szybko może się to zmienić. 10) Termin sadzenia. Nie powinien go determinować fakt pojawienia się roślin w sprzedaży. Sadzić powinniśmy wtedy, kiedy gleba się ogrzała. Znakiem rozpoznawczym są wschodzące już chwasty- poważnie. Moje piaski szybciutko po zimie się zazieleniają, ale ciężkie gleby potrzebują nieco więcej czasu. Czasem lepiej zadołować roślinę na kilka dni w pojemniku, w cienistym miejscu niż wsadzić w ciężką, zimną glebę. Zwykle najlepszym terminem wiosennego sadzenia jest koniec marca do połowy kwietnia, czyli właśnie teraz. I ostatnia uwaga, bo nie mogę się powstrzymać. Błagam was, nie kupujcie roślin z odkrytym systemem korzeniowym w marketach. Często są tak rozhartowane, że wypuszczają liście. Z takim widokiem spotykam się ostatnio często w jednym z robaczkowych marketów. W zeszłym roku widziałam o tej porze nawet kwitnące. Drzewka z gołym korzeniem powinny być przechowywane na zewnątrz. Wówczas nie doznają szoku po wysadzeniu do gruntu. Jeśli są trzymane na zewnątrz, można się nawet pokusić o zakup w markecie, ale zawsze powinny mieć etykietkę informującą o tym z jakiej szkółki pochodzą, jaka to odmiana i na jakiej podkładce szczepiona. I nie mają prawa mieć liści. Podlewanie, podlewanie i jeszcze raz podlewanie.
Sadzenie drzew owocowych może obecnie spotykać się ze wzmożonym zainteresowanie. Wynika to z gwałtownego wzrostu cen za owoce. Absurdalna cena kilogram czereśni z pewnością przyczyni się do wzrostu sprzedaży drzewek owocowych. Każdy, kto ma nawet najmniejszą działkę rekreacyjną, może zacząć się zastanawiać nad założeniem sadu. Niektórzy będą decydować się na sadzenie drzew przy bloku. Sprawdź, jak sadzić drzewa owocowe! Sadzenie drzew owocowych – dlaczego to ma sens? Działkowicze doskonale wiedzą, że nic nie smakuje lepiej od własnych owoców. Co prawda, na pierwsze zbiory trzeba trochę poczekać, ale cierpliwość się opłaca. Drzewa owocowe przepięknie kwitną podczas wiosny, przez co stanowią niezwykłą ozdobę ogrodu lub sadu. W zdecydowanej większości przypadków drzewa owocowe są wolne od oprysków, dzięki czemu można kosztować owoce bez chemii. Co prawda, brak oprysków może spowodować, że owoce mogą być robaczywe, ale nie jest to regułą. Owoce bez oprysków to ukłon w stronę natury w czasach, gdy człowiek ma dość masowo produkowanej żywności, która nie do końca jest zdrowa. Zbiory owoców z własnego sadu to spora oszczędność w wydatkach na przetwory w czasie sezonu jesienno-zimowego. Z zebranych owoców można zrobić kompoty, dżemy, konfitury i powidła. Można z nich też robić susz. Dawniej mieszkańcy wsi przechowywali owoce w ziemiankach lub na chłodnych werandach, dzięki czemu owoce nadawały się do spożycia mniej więcej do marca. Obecnie raczej mało kto ma możliwość przechowywania surowych owoców, ale każdy może przygotować zapas przetworów dla siebie i swojej rodziny. Sadzenie drzew owocowych na działkach typu ROD Mieszkańcy miast dość często mogą dysponować niewielką działką w Rodzinnych Ogródkach Działkowych. Przed epidemią koronawirusa te działki były w umiarkowanych cenach, a niezagospodarowaną działkę można było kupić za niewielkie pieniądze. Obecnie działki w ROD są tak popularne, że kupno taniej działeczki graniczy z cudem. Na takich działkach, które bardzo często znajdują się w środku miasta, ludzie bardzo chętnie zakładają ogródki, warzywniaki, a także zajmuje ich sadzenie drzew owocowych. Działkowicze, którzy wiedzieli, jak sadzić drzewka owocowe, mogą cieszyć się obfitymi zbiorami. Dzięki temu omijają ich wydatki na owoce i warzywa. Nawet z niewielkiej działki ROD można zbierać dobre plony, ale trzeba się opiekować działką i o nią systematycznie dbać. W najlepszej sytuacji są działkowicze, którzy są członkami ROD na obrzeżach miast lub z dala od miast. Wówczas mogą mówić o zdrowych uprawach, bez kontaktu ze spalinami i innymi szkodliwymi czynnikami, które mogą mieć negatywny wpływ na jakość owoców i warzyw. Jak sadzić drzewka owocowe? Kupując drzewko owocowe, trzeba zwrócić uwagę na to, czy nie jest uszkodzone. Bardzo ważne są korzenie – nie powinny być zbyt przesuszone, bo może to być pierwsza oznaka tego, że drzewko się nie przyjmie. Korzenie muszą być zdrowe – jeśli w bryle znajdują się korzenie na przykład złamane, należy oddzielić ich uszkodzoną część. Drzewka owocowe lubią słoneczne miejsca – takie owoce będą dużo smaczniejsze niż owoce z drzewek, których sadzenie odbywa się w lesie (działki leśne). Dość istotna jest pora wsadzania drzewek do gleby. Na pytanie, jak sadzić drzewka owocowe, można usłyszeć dwie odpowiedzi. Jedni będą rekomendować wykopywanie dołków i uzupełnianie ich żyzną ziemią ogrodową z dodatkiem kompostu wiosną, a inni jesienią. Jeśli chodzi o, to kiedy sadzić drzewka owocowe na wiosnę, to najlepszymi miesiącami są kwiecień i maj. Ta pora roku zalecana jest do sadzenia drzewek owocowych, które są bardzo wrażliwe (na przykład brzoskwinie) – dzięki temu mają więcej czasu do tego, by przygotować się do warunków panujących podczas zimy. Zwolennicy sadzenia drzewek jesienią uważają, że należy to robić najlepiej w październiku (maksymalnie na początku listopada). Ich zdaniem drzewka będą lepiej i szybciej owocować, jeśli dochowa się jesiennego terminu. Drzewek owocowych nie można sadzić zbyt płytko, gdyż może to wywołać problem z pobieraniem wody i składników pokarmowych. Sadzenie w zbyt głębokim dołku może spowodować gnicie. Gdy otrzymasz przesyłkę z drzewkami owocowymi, zobacz, która część drzewka u szczytu doniczki jest odkryta i staraj się tak samo wsadzić drzewko do ziemi. Sklepy ogrodnicze mogą przekazać instrukcje sadzenia drzewka (zazwyczaj takie informacje znajdują się na etykiecie, a instrukcja jest zapisana w formie graficznej). W przymarketowych stoiskach ogrodniczych dowiesz się, jak sadzić drzewka owocowe z marketu. Jak zabezpieczyć drzewka owocowe przed upałami? Drzewka owocowe, zwłaszcza młode, potrzebują podlewania. W Polsce od kilku lat lato jest bardzo upalne lub występuje ciąg upalnych dni, podczas których może wystąpić susza. Jeśli masz przydomowy ogród lub minisad, zadbaj o urządzenia niezbędne do podlewania. Jeśli masz czas i sprawia Ci to przyjemność, możesz wieczorami nawadniać ogród za pomocą węża ogrodowego. Możesz też skompletować urządzenia do podlewania automatycznego, dzięki czemu nie trzeba będzie poświęcać czasu na podlewanie roślin. Zdjęcie: mblach / Envato Elements
Drzewka owocowe kolumnowe to rośliny, które cieszą się olbrzymią popularnością niemal na całym świecie. Charakteryzują się niewielkim obwodem oraz owocującymi pędami, rosnącymi równolegle do przewodnika. Jakość wydawanych przez nie owoców w niczym nie odbiega od standardowych odmian, a dzięki niedużym rozmiarom drzewka kolumnowe z powodzeniem odnajdą się nawet w niewielkich ogrodach i sadach. Charakterystyka owocowych drzewek kolumnowych Drzewka owocowe kolumnowe to propozycja dla osób, które chcą wyhodować własne plony na niewielkim skrawku ziemi czy tarasie. Wytwarzają one jeden silny przewodnik, wzdłuż którego wyrastają krótkopędy, zbliżone do pnia i zlokalizowane wokół niego. Zazwyczaj takie drzewko w ogóle nie posiada długopędów. Dorosłe odmiany kolumnowe dorastają do wysokości 2 lub 3 metrów, a ich średnica nie przekracza 80 cm. Charakteryzuje je ciekawy i dekoracyjny wygląd, a owoce są tak samo dorodne i smaczne, jak w przypadku zwykłych drzew. W naszym kraju zainteresowanie uprawą drzewek kolumnowych rozpoczęło się kilka lat temu. Wśród najpopularniejszych gatunków warto wymienić: Jabłonie – odmiana Bolero, Flamenco, Polka, Vesna czy Red River, Grusze – odmiany Saphira, Decora, Konferencja, wczesna, Czereśnie – Queen Mary, Victoria, Silva, Stark Gold, Brzoskwinie – Honey, Saturn, Harrow Beaty, Morele – Prince Mart, Śliwy – Shiro, Fruca, Imperial. Wykazują one określone wymagania odnośnie gleby, stanowiska czy podlewania, a odpowiednio hodowane – odwdzięczą się doskonałą kondycją i obfitym plonem. Sadzenie drzewek kolumnowych W sprzedaży dostępne są drzewka kolumnowe zarówno z odkrytym korzeniem, jak i w donicach. Pierwsze z nich należy sadzić wiosną lub jesienią, drugie z powodzeniem przyjmą się również latem. Docelowa donica bądź dołek pod drzewko powinien posiadać średnicę trzykrotnie większą niż rozstaw korzeni – zazwyczaj będzie to około 60 cm. Korzenie nie mogą być pogięte ani nadmiernie ściśnięte, a uszkodzone lub połamane – należy uciąć sekatorem. Zanim włożymy roślinę do ziemi, jej korzenie warto przez kilka godzin namoczyć w wodzie. Po posadzeniu drzewko obficie podlewamy. Stanowisko i podłoże pod owocowe drzewka kolumnowe Źródło: Drzewka owocowe kolumnowe najlepiej czują się na stanowisku słonecznym lub lekko półcienistym. Posadzenie ich w całkowitym cieniu może spowodować gorszy wzrost i mniejsze plony. Aby uzyskać optymalne efekty należy zapewnić sadzonkom odpowiednio żyzną ziemię. Podłoże powinno być bogate w próchnicę, a w przypadku jałowej gleby – wymieszane z kompostem. Jeśli uprawa drzewek ma być prowadzona w donicy, jej dno dodatkowo wysypujemy drenażem z keramzytu lub żwirku. Na zimę rośliny zabezpieczamy słomą bądź agrowłókniną. Podlewanie i nawożenie drzewek owocowych kolumnowych Podlewanie drzewek jest niezwykle istotne w pierwszych dniach po ich posadzeniu. Regularne nawadnianie będzie konieczne aż do całkowitego przyjęcia się sadzonki. Po tym okresie ziemia wokół drzewek powinna być stale lekko wilgotna. W czystych rejonach kraju do tego celu warto wykorzystać wodę deszczową. Oprócz podlewania wskazane jest także zasilanie drzewek nawozem. Odmiany posadzone jesienią – nawozimy na wiosnę, natomiast egzemplarze zasadzone w marcu czy kwietniu – mniej więcej dwa miesiące po zadołowaniu na wybranym stanowisku. Odpowiednie będą wieloskładnikowe nawozy mineralne, przeznaczone dla drzewek owocowych, a także kompost i obornik. Wymagania tych gatunków drzewek są podobne do uprawy innych drzew owocowych, o czym więcej można przeczytać na Przycinanie drzewek kolumnowych Profesjonalna uprawa drzewek kolumnowych obejmuje także ich przycinanie, szczególnie istotne w początkowych latach wzrostu. W pierwszym roku skracamy przewodnik i wszystkie boczne pędy, w drugim – same boczne o około 30cm. W trzecim roku wskazane jest przycięcie przewodnika o około 20cm, a pozostałych gałęzi na długość 40cm. W kolejnych latach hodowli usuwamy pędy chore, uszkodzone, uschnięte lub zbyt cienkie. Ochrona drzewek przed szkodnikami i chorobami Podobnie jak tradycyjne odmiany, również drzewka owocowe kolumnowe narażone są na choroby i ataki szkodników. Najczęściej spotykane są: schorzenia grzybicze, takie jak parch, rdza, kędzierzawość liści, drobna plamistość, mączniak i brunatna zgnilizna, choroby bakteryjne – zaraza ogniowa, rak bakteryjny, szkodniki: mszyce, owocówki, przędziorki, zwojkówki. Wszelkie choroby i szkodniki możemy zwalczać za pomocą dedykowanych do tego celu preparatów.
sadzenie drzewek owocowych z doniczki